Pierwszy wyjazd dziecka na kolonie to dla całej rodziny często moment, gdy radość i podekscytowanie mieszają się ze strachem. Może pojawić się stres, zaniepokojenie czy dziecko aby na pewno sobie poradzi, będzie dobrze się czuło w obcym otoczeniu, czy nic mu się stanie? Co będzie, jeżeli wróci z wyjazdu rozczarowane? Pierwszy udział w koloniach to bardzo ważny moment w życiu–od atmosfery, w jakiej przebiegnie, zależy w dużej mierze nastawienie do dalszych wojaży.

Kiedy wysłać dziecko na pierwsze kolonie

3 kwietnia, 2023

Pierwszy wyjazd dziecka na kolonie to dla całej rodziny często moment, gdy radość i podekscytowanie mieszają się ze strachem. Może pojawić się stres, zaniepokojenie czy dziecko aby na pewno sobie poradzi, będzie dobrze się czuło w obcym otoczeniu, czy nic mu się stanie? Co będzie, jeżeli wróci z wyjazdu rozczarowane? Pierwszy udział w koloniach to bardzo ważny moment w życiu – od atmosfery, w jakiej przebiegnie, zależy w dużej mierze nastawienie do dalszych wojaży.

Spis treści

Odpowiedz na pytania i sprawdź, czy Twoje dziecko jest już gotowe na kolonijny wyjazd

Pamiętaj, że nie ma jednej dobrej odpowiedzi na pytanie, w jakim wieku najlepiej wysłać dziecko na pierwsze kolonie. Może być tak, że Twoje nie będzie jeszcze gotowe na taki wyjazd w wieku dziesięciu lat, chociaż syn kuzynki był jako siedmiolatek i wrócił zachwycony – i jest to całkowicie naturalne. Każde dziecko dojrzewa w swoim tempie, ma inny charakter, zainteresowania i predyspozycje. Z tego powodu zawsze należy kierować się indywidualną oceną, a nie tym, co robią rodzice rówieśników. Przygotowaliśmy kilka pytań, które warto sobie zadać przed podjęciem decyzji. Pomogą Ci one sprawdzić gotowość Twojego dziecka do udziału w koloniach.

1. Czy dziecko w ogóle chce jechać?

Zanim zapiszesz dziecko na kolonie postaraj się wysondować, czy ono w ogóle chce jechać. Podobnie jak w przypadku dorosłych, dzieci mogą mieć bardzo różne upodobania – jedno marzy o wypoczynku nad morzem, drugie woli wyjazdy sportowe, a jeszcze inne najlepiej czuje się we własnym domu i nie ma potrzeby poznawania świata. Niechęć do wyjazdu nie zawsze związana jest z brakiem dojrzałości. Nie ma sensu „uszczęśliwiać” nikogo na siłę, niczego przyspieszać.

Chociaż zdecydowana większość dzieci wcześniej czy później nabiera ochoty na wakacyjny wyjazd bez rodziców, niektóre po prostu nie są tym zainteresowane. Oczywiście, zawsze warto porozmawiać i dowiedzieć się, co jest przyczyną niechęci. Być może wszyscy koledzy pozostają w mieście i dziecko nie chce tracić z nimi kontaktu? A może ma jakieś konkretne obawy? Warto z dzieckiem porozmawiać o koloniach, opowiedzieć o własnych doświadczeniach, jak wygląda życie kolonijne, pooglądać zdjęcia lub filmy z wyjazdów. Jednak w żadnym przypadku rodzice nie powinni wywierać presji.

2. Czy dziecko jest samodzielne?

Nie powinieneś naciskać na dziecko, gdy nie czuje się jeszcze gotowe na samodzielny wyjazd, ani tym bardziej stosować szantażu emocjonalnego („gdy ja byłem w Twoim wieku, pół Polski zjeździłem pociągami, sam rozkładałem namiot!”), to może tylko zrazić i spowodować, że kolonie będą kojarzyć się z kolejnym nieprzyjemnym obowiązkiem, a nie przygodą, na którą się czeka miesiącami.

Zamiast tego warto uczyć dziecko samodzielności – to sprawi, że z czasem poczuje się bardziej pewne siebie i szybciej będzie gotowe na wyjazd. Jeżeli dziecko nie potrafi jeszcze wykonać samodzielnie najprostszych codziennych czynności, takich jak ubranie się, umycie czy zjedzenie posiłków, jest to znak, że z wyjazdem warto jeszcze poczekać. Oczywiście, są wyjazdy adresowane specjalnie do najmłodszych uczestników, podczas których instruktorzy zwracają uwagę na to, czy każdy uczestnik jest odpowiednio ubrany i czy zjadł śniadanie. Warto jednak wysyłać na kolonie raczej te dzieci, które nabrały już pewnych nawyków i nie potrzebują ciągłej asysty dorosłego.

Można wspierać dziecko w osiągnięciu gotowości do wyjazdów bez rodziców, pozwalając mu na co dzień samodzielnie wykonywać różne czynności, nie wyręczając we wszystkim. Pozwól dziecku – w granicach rozsądku oczywiście – na własną rękę poznawać świat. Niech samo przygotuje ciuchy do szkoły, wyjdzie na plac zabaw, do kolegów czy na drobne zakupy do sklepu.

3. Czy dziecko spędziło już przynajmniej jedną noc bez rodziców (u babci, cioci, kolegi )?

Na koloniach może być znacznie łatwiej odnaleźć się tym dzieciom, które w przeszłości już miały możliwość spędzić noc poza domem bez rodziców – na przykład u babci czy cioci. Warto zobaczyć, jak dziecko czuje się podczas pobytów u krewnych – czy wraca z nich rozpromienione, czy może jest nerwowe, wystraszone, płacze za rodzicami. Takie okazje pokazują, jak znosi rozłąkę.

Bardzo dobrym rozwiązaniem może być także udział dzieci w wycieczkach szkolnych z klasą, różnego rodzaju „zielonych szkołach”. Pozwalają one stopniowo przełamywać lęki. Dziecko, co prawda, nocuje w zupełnie obcym miejscu, jednak czuje, że jest to doświadczenie, w którym biorą udział także inne znane mu osoby, więc nie chce się wyłamywać. Mając przy sobie kolegów i koleżanki z klasy i nauczycielkę, którą dobrze zna, czuje się pewnie i bezpiecznie.

Dobrze oswajać dziecko z nowymi wyzwaniami stopniowo. Jeżeli będzie miało w pamięci dobrą zabawę podczas pobytu u dziadków i miłe wspomnienia z zielonych szkół, wyjazd na kolonie będzie kolejnym naturalnym krokiem.

4. Czy rodzic jest gotowy na rozłąkę z dzieckiem?

Oczywiście, równie ważne jak odczucia dziecka są odczucia rodzica. Jeżeli bardzo się boi rozłąki, wręcz umiera ze strachu o to, czy nic się nie stanie, to z wyjazdem lepiej poczekać. To naturalne, że masz obawy. Jeżeli jednak panika przesłania Ci całkowicie przyjemne aspekty związane z koloniami, to nie warto zupełnie lekceważyć intuicji. Być może podświadomie czujesz, że dziecko nie jest jeszcze gotowe na samodzielny wyjazd i lepiej byłoby poczekać z nim jeszcze rok.

5. Czy istnieje możliwość, by dziecko pojechało na pierwsze kolonie razem z kolegą lub koleżanką?

W niektórych przypadkach bardzo dobrym rozwiązaniem może być zaplanowanie wyjazdu na kolonie razem z kolegą lub koleżanką dziecka. Obecność bliskiego przyjaciela na koloniach może sprawić, że dziecko nie będzie czuło się tak wyobcowane, od razu zacznie wyobrażać sobie i planować wspólne zabawy i przygody. Wielu organizatorów umożliwia także wskazanie by dzieci były razem w pokoju.

A co jeśli nie uda się dopasować wspólnego terminu i oferty z rodzicami kolegów lub koleżanek? Rozwiązaniem mogą być Moje Pierwsze Kolonie, czyli specjalne wyjazdy przygotowane z myślą o dzieciach, które po raz pierwszy wyjeżdżają bez rodziców. Takie kolonie często są krótsze a wiedza, że wszystkie dzieci są pierwszy raz na koloniach, daje dzieciom większe poczucie bezpieczeństwa i pozwala im szybciej się zintegrować z rówieśnikami.

6. Czy rozmawiałeś z dzieckiem o tym, czego może się spodziewać?

Często negatywne podejście dziecka do wyjazdu może bardzo zmienić rozmowa. Wiele obaw bierze się stąd, że dzieci po prostu nie wiedzą, czego mogą się spodziewać podczas kolonii. Warto poświęcić czas na to, by opowiedzieć dziecku więcej o wyjeździe i odpowiedzieć na jego pytania i wątpliwości. Dobrym pomysłem i pretekstem może być wspólne oglądanie zdjęć z ośrodka. Często organizator na swojej stronie czy w mediach społecznościowych zamieszcza relacje z poprzednich edycji. Pamiętaj również o tym, żeby zapewnić dziecko, że będziecie rozmawiać przez telefon, a gdyby naprawdę czuło się źle – możesz po nie wcześniej przyjechać i zabrać je z kolonii.